Największa nuda jaką widziałem, nuda i żenua, film tak niewiarygodny, ja się tam nie czuję jakby się toczyła wojna tylko handlarze bimbrem walczyli o wpływy w lesie. Niewiarygodne słownictwo, zachowania, brakowało jeszcze żeby telefon w kieszeni któremuś zadzwonił, taki to film.

Wspaniały. Jak ktos twierdzi inaczej, to znaczy, ze nie zrozumiał.

Co w tym filmie takiego dobrego??? NIe pytam po to żeby ktoś zarzucił mi trolowanie. Pokazany brud wojny, no i co? Czy ktokolwiek z nas, dorosłych ludzi ma jeszcze jakieś wątpliwości że życie na wojnie może prowadzić do strasznych wyborów i od bohaterstwa do zdrady jeden krok (poczytajcie sobie prawdziwą historię Kalksteina i jego żony, chociażby na wikipedii - tego gościa co wydał Grota). Jaki z tego morał - że wojna jest ekstremalna i prowadzi do ekstremalnych sytuacji i wyborów, a czasami decyduje impuls, sekunda, fart... Co w tym takiego odkrywczego? Według mnie nic. Takie filmy jedynie zakłamują historię bo wśród szerzącej się amnezji historycznej mogą wywołać wrażenie (podświadome przeświadczenie), że skoro wszyscy jesteśmy umoczeni to nie ma złych ani dobrych wyborów, nie ma złych ani dobrych narodów w danym momencie dziejowym i w sumie to wszyscy jesteśmy odpowiedzialni w tym samym stopniu. Historia to nie jest prosta suma jednostkowych losów i nie możemy patrzeć na nią jedynie pod tym kątem. Ten film powinien być potraktowany jako oskarżenie pod adresem najeźdźców a nie kolejnym relatywizującym dziełkiem. To oni nas przetrzebili i zmusili do takich wyborów i takiego życia i nie zapominajcie kochani o tym nigdy. Nie jesteśmy narodem aniołów, ale nie jesteśmy odpowiedzialni, a prawda jest naprawdę jedna mimo iż nie zawsze możemy zobaczyć ją w całości.

Bardzo dobry film, przede wszystkim fenomenalnie nakręcony. Natomiast od kiedy to spadochroniarzy desantuje się w lesie?

Ten film polecił mi mój kolega. Miał być świetny. Zabrałem żonę. Jesteśmy oboje rozczarowani. Nie możemy polecić tego filmu. NIESTETY!

A więc jednak jest nadzieja dla polskiego kina... Dawno nie widziałem tak dobrego polskiego kina. Jeśli dla kogoś jest to film nudny i banalny to polecam popkornowe plastiki, bo na tym filmie fabułą i gra aktorska nie potrzebuje żadnego dopełnienia atrakcji. Pomyśleć że przez niektóre zamieszczone tutaj negatywne komentarze prawie nie zobaczyłem tego filmu...Naturalizm i brud wojny (także w aspekcie scenografii i kostiumów - w odróżnieniu od np. "Czas honoru"), a jednocześnie uniwersalność przesłania warta bezapelacyjnie zobaczenia- wiele osób siedziało po seansie na miejscach wciąż będąc po wrażeniem. Reżyser bez wątpienia ma potencjał!

Nudny i banalny

Film bardzo dobry, zdjecia rewelacyjne. Polecam, dobre polskie kino!

Film który byłby dobry-ale..Przesadzono chyba z mroczną atmosferą.Widz ma wrażenie że Niemcy za chwilę okażą się wampirami a Dorociński wcieleniem egzorcysty Jakuba Wędrowycza.Młody Stuhr jako czarny charakter o złotym sercu i kabaretowym poczuciu humoru też niezbyt przekonuje.Mimo wszystko chyba jednak warto-kilka scen jest rzeczywiście dobrych.

Film dobry szczególnie zdjęcia jednak po reklamie spodziewałem się czegoś więcej.
Według mnie to wielka przesada z tą drastycznością w filmie codziennie w TV możemy widzieć podobne sceny.
Film pokazuje przed jak trudnymi wyborami staje człowiek.

Widzialem dzisiaj w Kiniarni. Warczacy projektor spowodowal, ze nie zrozumialem/uslyszalem polowy dialogow, a dwukrotna zmiana tasmy w trakcie projekcji wywarla na mnie wrazenie, ze film sklada sie z 3ch czesci: pierwsza nudna, druga - cos sie dzieje, trzecia - o film sie skonczyl, trzeba wracac do domu. I dopiero w drodze do domu nachodza czlowieka reflekcje i dochodzi wniosku, ze film w rzeczywistosci byl bardzo dobry. Niezla historia, pokazujaca zupelnie inne spojrzenie na wojne i to sie wtedy dzialo (podobno film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach). Swietne role Stuhra, Dorocinskiego i Zukowskiego (postac drugoplanowa, ale jakze potrzebna) i do tego Genialne (przez duze "G") zakonczenie. Ogolnie 9/10 + 10/10 za muzyke !

Zdecydowanie warto obejrzeć! Ciężki, mroczny, porażający i dający do myślenia.
Bardzo dobra obsada (niesamowity Dorociński) i piękne zdjęcia.

Film mi sie bardzo podobał, drastyczne sceny, dużo śmierci i trupow, ale to w koncu film o wojnie; swietne role Dorocinskiego i Stuhra! Mroczny, mocny i bardzo naturalistyczny! Z pewnoscia wart obejrzenia!!!

rozczarowana bardzo, film chociaż wspaniale zagrany jest ogromnie ciężki w odbiorze. Przesłanie , ze względu na monolityczny charakter filmu nie dotrze do wielu , bo na sali w 4-ty dzień po premierze było 20 osób. Nie potrafimy robić filmów mądrych dla szerokiej rzeszy odbiorców. Ci co pójda na ten film juz to wiedzą i rozumieją te problemy..

W filmie najlepszy fragment kręcony w Kościele w LUBORZYCY. Nasza miejscowość robi się sławna! Pozdrawiam.

Znakomity i trudny film o wojnie, który łamie dotychczasowe schematy i stereotypy. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Genialne role Dorocińskiego i Stuhra. Polecam.

niestety też się rozczarowałam :-(

To naprawdę doskonały film. Film który ma w sobie cytaty, ale nie kopie innych filmów. Doskonała rola Dorocińskiego, który uzupełnia tylko swój obraz profesjonalisty po Róży. Stuhr, który dokonuje idealnej reinkarnacji w zły charakter. I w końcu Rossati, która w koncu gra ! Uważam, że to lektura obowiązkowa, śmiało mogący konkurować z Labiryntem Fauna, oddającym jak dla mnie idealnie tragedię partyzanckiej doli. Lektura obowiązkowa.

Bardzo dobry polski obraz. Naprawde polecam wszystkim.

Tragiczny film jeden z gorszych na jakim byłem... nuda nuda nuda nic sie nie dzieje, monotonia! "OBLAWA - najbardziej poruszajacy film roku" idalnie porusza do wyjscia z kina badz do 1,5h drzemki. By dotrwac do konca polecam zabrac ze soba 1l napoj energetyzujacy... stracony czas i pieniądze nie polecam :D