Repertuar filmu "Iluzja" w Białymstoku
Brak repertuaru dla
filmu
"Iluzja"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 115 min.
Produkcja: USA , 2013
Gatunek: kryminał / dreszczowiec / thriller
Premiera: 28 czerwca 2013
Dystrybutor filmu: Monolith
Reżyseria: Louis Leterrier
Obsada: Jesse Eisenberg, Mark Ruffalo, Michael Caine
Coś więcej niż Ocean’s Eleven, Incepcja i Kod Da Vinci w jednym.
Fascynująca intryga pełna zagadek, których wyjaśnienie zaskoczy każdego.
Porywająca akcja i niezwykłe efekty wizualne sprawiają, że niewiarygodne staje się prawdą.
Gwiazdorska obsada.
Istniejąca od wieków tajna organizacja OKO zbiera ekipę najbardziej utalentowanych, obdarzonych niezwykłymi umiejętnościami iluzjonistów i powierza im cel, którego nikt dotąd nie miał odwagi się podjąć. O grupie robi się głośno po spektaklu, podczas którego rabują bank znajdujący się na innym kontynencie, a miliony przelewają na konta ludzi obecnych na widowni. Tropem iluzjonistów rusza agent FBI, przekonany, że za ich działalnością musi kryć się coś więcej. Nie jest on jedynym człowiekiem, który chce poznać tajemnicę grupy, która przygotowuje się do realizacji bezprecedensowego planu.
ZOBACZ, A UWIERZYSZ.
Trailer filmu: Iluzja
Wasze opinie
Film zapowiada się i rozkręca dosyć fajnie, ale niestety w pewnym momencie zaczęłam odnosić wrażenie, że tak od połowy filmu zabrakło autorowi pomysłu. Zakończenie jest bardzo słabe. Tą historię można było dopracować, szczególnie że obsada była niezła. Mogło być super - wyszło tak sobie.
plastikowy, płytki i
schematyczny. nawet efekciarski
niespecjalnie, za dużo
stroboskopów - i oklepanych
schematów. psychologia postaci
leży i kwiczy, relacje nie
istnieją, choć powinny, inne
pojawiają się z powietrza,
niewykorzystane możliwości
skaczą z mostu, absurdalne
rozwiązania czają się za każdym
węgłem. już od połowy nudzi, a
zakończenie woła o dobicie z
litości... żenujący i tyle.
ps. porównywanie tego do
Incepcji to straszna obraza -
dla Incepcji oczywiście. i
możliwe, że dla pozostałych
dwoch fimów też ;/ a jak ktoś
chce zobaczyć "magię", to
polecam starego, ale dużo
lepszego Iluzjonistę, który ma
coś więcej do zaoferowania niż
dym i lustra.
Zachęcam jeszcze do obejrzenia tego filmu, bo jest w sam raz na wakacje. Lekki jak wielka bańka mydlana wzięta z efektownego pokazu grupy magików. Ci bohaterowie to młodzi, pełni energii ludzie na dodatek z niespodziewanym elementem braterstwa. Mogą od razu ująć widza, ale to prawda, że się jemu nie narzucają, jak i cały film. "Im bliżej jesteś, tym mniej widzisz." Przesłania zatem trzeba szukać dość daleko. Dla mnie to prawdziwa megailuzja tworzona przez światową finansierę starająca się zdobyć ludzkie umysły papierowym pieniądzem. Na salach kinowych wciąż sporo ludzi ciągnących na Iluzję i nie dziwię się młodemu człowiekowi siedzącemu za mną, który stwierdził na koniec filmu: "Świetny!..."
beeee..... są momenty
trzymające w napięciu, ale jakos
za mało i nie prowadza donikąd.
Stowarzyszenie, jednoosobowe? ?
niewiarygodne. Ogólnie - jeśli
ktoś nie lubi magików, cyrku itp
to po prostu cieńki film jak
barszcz.
Co do gry Jesse'go
Eisenberga - mi akurat podobała
się ta maniera z "Social..." ale
jak widać co człowiek to inne
preferencje.....
Film wg mnie fajny. Rozczarowany byłem tylko grą Jesse'go Eisenberga. Jak go słuchałem, to miałem wrażenie, że oglądam Social Network - taka sama nerwowa maniera. Wtedy myślałem, że naśladuje M. Zuckenberga, ale okazało się, że on ma taki styl gry i nie jest w stanie go zmienić. Za to bardzo podobał mi się Woody Harrelson.
Polecam! film bardzo fajny, bardzo mi sie podobal!!
A mi się bardzo podobał :) Zakończenie zaskakuje, fabuła jednak wcale nie jest taka przewidywalna, o co przecież teraz trudno w takich produkcjach :) Szczerze polecam :)
W pewnym momencie zakończenie było do przewidzenia, ale nie nazwałabym go nudnym. Nie wzbudza większych emocji, ale można obejrzeć.
nudny, przewidywalny i naiwny, wszystko co w nim pokazane już było. nie polecam
"zaskakujące zaskoczenie" wcale nie jest zaskakujące....widać że autor nie miał pomysłu na zakończenie filmu.
Film zaskakujący. Tajemnica, która wyjaśnia się w ostatniej minucie. Domyślasz się jak to się zakończy i "kto zabił" ale czy napewno. Świetne efekty, doskonale poprowadzona akcja. Mina Morgana Freemana - bezcenna. Warto.