bialystok.repertuary.pl
Film

Miłość w Nowym Jorku

Autumn in New York
Reżyseria: Joan Chen

Repertuar filmu "Miłość w Nowym Jorku" w Białymstoku

Brak repertuaru dla filmu "Miłość w Nowym Jorku" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Miłość w Nowym Jorku
Tytuł oryginalny: Autumn in New York
Produkcja: USA , 2000
Premiera: 2 marca 2001
Dystrybutor filmu: Monolith

Reżyseria: Joan Chen
Obsada: Richard Gere, Winona Ryder, Anthony LaPaglia

On - dużo starszy, zakochany po raz pierwszy.
Ona - dużo młodsza, zakochana po raz ostatni.
On - pozornie niezdolny do miłości, ucieka od zobowiązań.
Ona - gotowa poświęcić wszystko dla kochanego mężczyzny.

Historia wielkiego uczucia, które mogło przetrwać tylko kilka miesięcy. Choć z góry skazane na rychłą śmierć, stało się najważniejszym życiowym doświadczeniem obojga.

Will Keane (Richard Gere), właściciel znanej nowojorskiej restauracji, 50-letni playboy - specjalista od krótkich niezobowiązujących erotycznych przygód, spotyka 21-letnią Charlotte Fielding (Winona Ryder), która pragnie posmakować dorosłego życia. Will postanawia usidlić Chrlotte i zaliczyć kolejny romansik, oczywiście wykluczający zaangażowanie i trwający nie dłużej niż parę tygodni. To, co miało być krótkie, łatwe i przyjemne okazało się burzliwym związkiem opartym na przyciąganiu przeciwieństw, przepaści pokoleniowej, sprzecznych filozofiach życiowych, a przede wszystkim na głębokiej zmysłowości. Kiedy Will postanawia przerwać znajomość stosując swą rutynową formułkę, iż "nie obiecywał, że będzie to trwać wiecznie", dziewczyna zaskakuje go odpowiedzią : "oczywiście, że nie". Nieuleczalna choroba Charlotte niedługo położy kres tej miłości.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1499 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Natashka 14. marca 2004, 15:56

cool
Film jest po prostu rewelacyjny...nie rozumiem jak można go tak wstrętnie krytykować...polecam go tym którzy uwielbiają (tak jak ja) popłakać sobie podczas oglądania

Clarice 20. marca 2001, 15:29

Będąc a NY wolałabym zwiedzać muzea niż zakochać się RG.Nawet jakby to były moje ostatnie dni...
Swietny film ... ale dla tych, którzy ida sobie popłakać.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego aktorzy takiej miary jak WR albo RG uczestniczą w takich filmach. Dla pieniędzy ????

JonnyB 7. marca 2001, 22:06

bla bla
totalna porazka

fox 7. marca 2001, 14:11

popieram szakala2
popieram szakala2

Szakal2 7. marca 2001, 13:18

Nie byłem, ale wydaje mi się, że jest fajny .

Dodaj nowy komentarz Miłość w Nowym Jorku

Twoja opinia o filmie: