bialystok.repertuary.pl
Film

Malowany welon

The Painted Veil
Reżyseria: John Curran

Repertuar filmu "Malowany welon" w Białymstoku

Brak repertuaru dla filmu "Malowany welon" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Malowany welon
Tytuł oryginalny: The Painted Veil
Czas trwania: 125 min.
Produkcja: USA , 2006
Premiera: 18 maja 2007
Dystrybutor filmu: Vision

Reżyseria: John Curran
Obsada: Naomi Watts, Edward Norton, Liev Schreiber, Toby Jones, Diana Rigg

Film w klimacie "Indochin", "Pożegnania z Afryką" czy "Angielskiego pacjenta".
Nominacja do Independent Spirit Award w kategorii: najlepsza rola męska (Edward Norton), najlepszy scenariusz (Ron Nyswaner); Nagroda National Bard of Review za najlepszy scenariusz)
Film na podstawie powieści W. Somerseta Maughama pt. "The Painted Veil". Opowiada historię lekarza i jego niewiernej żony, Kitty, którzy w latach 20-stych XX wieku przeprowadzają się do odległej chińskiej wsi, aby walczyć z epidemią cholery. Kitty przeżywa tam duchowe przebudzenie i ponownie zakochuje się w swoim mężu widząc jego poświęcenie dla pracy.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1813 razy. | Oceń film

Wasze opinie

berry 23. maja 2008, 18:23

film ok ale ksiazka jest geniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaln a!1 polecam !!

femma 10. listopada 2007, 13:05

wspaniały,życiowy film

Miłośniczka kina 11. października 2007, 15:23

Jestem oczarowana tym filmem.
Obejrzałam ten film niedawno na DVD i muszę powiedzieć, że mocno utkwił mi w pamięci. To taka urocza historia w staroświeckim stylu (dziś nikt już takich nie produkuje), no i zarazem tak dojrzałe spojrzenie na miłość, że nie można się oprzeć. A poza tym - Edward Norton:]. Jest znakomity, diabelnie poruszający. A w dodatku nauczył się na użytek filmu świetnie mówić z angielskim akcentem. Chylę czoła.

dbrz 28. września 2007, 12:31

sympatyczny
Byłem z dziewczyną na tym w kinie i powiem szczerze że nie lubię romansów za bardzo ale ten akurat mogę polecić jest SYMPATYCZNY.

Homer 21. września 2007, 9:09

Warto
Film, choć dość prosty, warty zobaczenia. Chociaż opowieść jest dość banalna, to jednak ma coś fajnego w sobie. No i ta sceneria! Chiny są po prostu piękne. Jeszcze raz napisze - warto :)

viert 18. września 2007, 15:50

dobry film o miłości
biorąc pod uwagę, że jest to film o miłości i przemianie wewnątrz nas, (więc musi być czasami nudnawy) to film naprawdę wart obejrzenia. No i oczywiście Norton, który z jąkającego się zakochanego biologa zamkniętego w swoim laboratorium, przemienia się w mściwego , bezwzględnego męża, który nie cofnie się przed niczym by ukarać niewierną żonę. Co więcej nadal ją kocha, więc główny bohater niejako się samobiczuje. I teraz szczerze, który aktor byłby to w stanie zagrać oprócz Nortona? Gdyby akademia naprawdę oceniała kunszt aktorski to już powinien zamiast kręgli używać statuetek oskara. Poza tym piękne krajobrazy.

Krecik 15. września 2007, 21:52

Dla fanów Nortona !
Film jest przecietny, ale dla fanów dobrej gry aktorskiej warto go zobaczyć.
Gra Nortona znakomita mimo tak trudnej i pospolitej roli. Tylko Edward umiałby to zagrać wyjątkowo i tak się stało.
Warty oglądnięcia żeby zobaczyć niesamowitą gre aktorską. A fabuła, treść...po prostu zwykła :)

kasia 12. września 2007, 14:37

przeciętny
Przeciętny. Zasugerowałam się tymi opiniami, ale nie ma w tym filmie tego czegoś co np. charakteryzuje "Pożegnanie z Afryką" czy "Indochiny", "Angielski pacjent". Gra aktorów nie powala na kolana - nie są sztuczni, ale dla mnie nie widać u nich emocji, wszystko wypada blado. Można oglądnąć, ale dzieło wybitne to nie jest.

jay 29. sierpnia 2007, 16:17

warto
bardzo dobry, ale dla mnie ed norton zawsze bedzie dzdzownica z filmu 'rounders'

bob 28. sierpnia 2007, 22:10

Dobry
7/10

olanova 17. sierpnia 2007, 19:09

Norton...
widziałam ten film wczoraj. Norton znów potwierdził swój kunszt. nie zaszkodziło mu nawet uproszczenie, spłaszczenie historii i scenariuszowe skróty. uwielbiam jego wyrafinowaną grę, jego oszczędność środków aktorskich. bez brawury, i zbędnych wodotrysków stworzył pełną, realistyczną , wspaniałą postać. chylę czoła, Mistrzu...

poza kreacją Nortona film ma kilka minusów:wspomniane uproszczenie fabuły, Naomi Watts na tle ekranowego partnera wypada blado, to jednak nie jej liga...polecam,ale dla mnie ten film to monodram

niunia 14. sierpnia 2007, 14:44

genialny
film głęboki i pełen liryki, po prostu wspaniały...

*** 14. sierpnia 2007, 11:53

super:)
Jeszcze nie widziałam ale myślę że scenariusz jest interesujący, nie jakieś tam love story.
No i edward norton:)
Dla mnie super

pyzy 12. sierpnia 2007, 20:36

dddd
genialny to chyba zasługa edwarda nortona najpierw rewelacyjna gra aktorska w iluzjoniscie a teraz tutaj

naturalwoman 27. lipca 2007, 18:20

ech ta miłość....
film o miłości... takiej nieprawdziwej - zauroczeniowej, życzeniowej, i tej prawdziwej - głębokiej, dojrzałej, pięknej. O rozwoju tej drugiej i porażce tej pierwszej. O malowaniu ślubnego welonu różnymi kolorami - doświadczeniami, czasem, bólem, cierpieniem. Film o wychodzeniu do siebie, szukaniu w sobie wartości i drugiego człowieka takim, jakim on jest, a nie jakim chcielibyśmy, by był.

agnieszka 19. lipca 2007, 18:58

dobry film,swietna gra aktorow
Fabuła filmu dość fajna, gra aktorów jeszcze lepsza.
Myśle że warto oglądnąć !! Polecam !

simbelyne 19. lipca 2007, 18:51

do której sali iść?
a jaką sale najlepiej wybrac? Kiniarnia czy Plaza czy jest gdzies jeszcze puszczany

Majka g 15. lipca 2007, 21:19

wspaniały
O jaki cudowny film!! Jaki cudowny mężczyzna!!
już takich nie ma. Cudowny film o miłości , prawdzie życia, pustce w człowieku, którą może zapełnić ktoś obok nas. Bardzo prawdziwy film.

peyton 10. lipca 2007, 15:25

Dawno nie widziałam tak dobrego filmu. REWELACJA
Klimat troszeczke jak w "pożegnanie z Afryką". Zdjęcia świetne, muzyka klimatyczna a aktorzy spisali się na medal- Norton jak zawsze rewelacyjny a Naomi chyba ma swoją oscarową role. Film jest piękny, daje do myślenia, nawet przez chwile nie pozwala się nudzić. Polecam gorąco wszystkim!!!!!

opsefator 7. lipca 2007, 23:02

no cóż...
Ja NAPRAWDĘ LUBIĘ kobiece kino. Nawet ostatnio sie zachwycałem ekranizacją Dumy i Uprzedzenia- genialne kino. No ale ten welon...pomalowany.
Edward Norton - przecież doskonały aktor. Naomi watts- tez niczego sobie. Ale TAK SKOPANEGO FILMU DAWNO NIE WIDZIAŁEM!!!!! TEN Film to jak gra naszej drużyny narodowej: pierwsza połowa naprawdę niezła- w drugiej jest już tylko gorzej aż do żenującego finału.... Jak można tak SKOPAĆ scenariusz!!! Zamiast wzruszać film mnie rozsmieszał do łez. TRAGEDIA. Uwaga- nie chodźcie na ten film do Cinema City w Plazie- maja tam fatalną kopię - prawie prze caly film leciały zielone kreski

Dodaj nowy komentarz Malowany welon

Twoja opinia o filmie: