Cinema program "Un filme falado" in Białystok
No showtimes for
movie
"Un filme falado"
for today
Choose other date from the calendar above.
Runtime: 96 min.
Production: Francja / Włochy / Portugalia , 2003
Release Date: 25 June 2004
Distribution: Best Film
Directed by: Manoel de Oliveira
Cast: Leonor Silveira, Catherine Deneuve, John Malkovich
Film przygodowo-obyczajowy portugalskiego reżysera wielokrotnie nagradzanego na wszystkich międzynarodowych festiwalach filmowych; obraz konkursowy Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji 2003
Latem 2001 roku siedmioletnia Maria Joana wraz z matką, Rosą Marią, wyrusza w podróż, aby spotkać się z ojcem. Pełna przygód wyprawa z Lizbony do Bombaju, przez Ceutę, Marsylię, ruiny w Pompejach, piramidy w Egipcie, Istanbuł, staje się dla dziewczynki niezapomnianym przeżyciem, a dla jej matki, 33-letniej nauczycielki historii, niebywałą okazją do zobaczenia na własne oczy miejsc, które znała tylko z książek.
Your comments
Wielkie rozczarowanie
Żenujący. Myślałem że
będzie to film skłaniający do
refleksji. A tymczasem nuda.
Spotkania głównej bohaterki z
różnymi osobami pojawiającymi
się na jej drodze miały miejsce
w idiotycznych i
nieprzekonywujacych
okolicznościach. Rozmowy na
temat historii Europy infantylne
nawet jak na sytuację
tłumaczenia tematu małej
dziewczynce. A rozmowy przy
stoliku kapitana - egzaltowana,
kretyńska papka. Oglądając ten
film liczyłem jeszcze, że może
to jakiś przewrotny pomysł. Że
reżyser robi sobie jaja z widzów
i na końcu będzie jakaś
zaskakująca, błyskotliwa puenta
która to zdemaskuje. Końcówka
była wprawdzie zaskakująca ale
nie w tym duchu. Z całego filmu
podobała mi się jedynie mina
Malkovicza w ostatnim ujęciu.
Współczuję wszystkim, którzy
dali się skusić. A może ten film
był zbyt ambitny dla mnie?
zdecydowanie odradzam
Jest to pierwszy film, z
którego wyszłam przed
zakończeniem. Po prostu dłużej
nie byłam w stanie go znieść.
Dialogi są koszmarne: nudne,
napuszone, głupie, pełne
sztucznej egzaltacji. Podróż po
różnych krajach została fatalnie
sfilmowana, zdjęcia są żenujące,
poza tym wysłuch...emy głownie
faktów historycznych na temat
tych miejsc. Cięzkie przeżycie,
stanowczo odradzam.
MA-KA-BRY-CZNY G_N_I_O_T
czegos takiego dawno nie
bylo w kinach naszego miasta -
chyba pierwszy taki film w moim
zyciu, o ktorym powiedzialem po
obejrzeniu: "gdybym byl jego
autorem to spalilbym calutenki
material jeszcze w trakcie
montazu". Banal nuda egzaltacja
nie-ruchomy kadr etc etc CHCE
SIE WYC !!! o tym filmie
niesposob powiedziec nawet pol
dobrego slowa OD-RA-DZAM
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Film nastrojowy
Film jest niestety trochę
nużący i momentami sztuczny
(dialogi i prowadzenie aktorów),
jednak jako jeden z niewielu
filmów podejmuje próbę oceny
tożsamości europejskiej i
ukazuje zagrożenia jakim ulega
cywilizacja europejska. Ostatni
film który miał podobne ambicje
to francuski "Smak życia",
jednakże "Ruchome słowa" to
zupełnie inny gatunek;
nastrojowy, kontemplacyjny i
raczej dla wytrwałych.
ruchome sa tylko slowa
wyszedlem z kina w polowie
filmu. Idac na film liczylem na
piekne widoki znanych miejc.
Niestety, nie doczekalem sie
(moze byly w drugiej polowie;),
ale gdyby nawet to jakosc tasmy
pozostawiala wiele do zyczenia
(glownie oddanie kolorow).
warto obejrzeć
Jest to film dla ludzi
wrażliwych i myślących, a nie
dla motłochu nastawionego na
bezmyślne bijatyki z których nic
nie wynika. Jak dla mnie nie był
on wcale nudny. Ba, dowiedziałam
się wielu ciekawych rzeczy.
Aktorzy grali wspaniale. A
zakończenie... Poryczałam się po
wyjściu z kina. Rzecz do
przemyślenia. Współczuję osobom,
które nie potrafią dostrzec w
takich filmach piękna.
hmmm...
wygląda to tak: 1.5h
potwornych meczarni, sluchania
dennych dialogow(zwlaszcza
upierdliwej dziewczynki)i
walczenia z checia opuszczenia
kina...dla wytrwalych nagroda -
(a niewielu pozostalo w
kinie)szokujące zakonczenie.
Mysle ze absolutnie nie warto
marnowac pieniedzy chociaz nie
powiem pomysl na film calkiem
niezly chociaz zmarnowany.